Znalezionych wyników: 47

Wróciłem z wycieczki. Lipa... Mieliśmy hotel 5* i basen. Częste wycieczki do różnych miejsc. W Sosnowcu mogłem się chociaż poczuć jak survivalowy master. Okropna kara. NIE JADĘ TAM WIĘCEJ!

Wyzwanie...
No to nie oddychaj jak najdłużej

*Kręci kokonatem*
O Fasolka. Wyzwanie czy pytanie?

Gotowe! *Ziew*
Ale czy te koksy mnie nie pogrubiają? Chyba są dobre, co nie?
Teraz mam rozumieć że losuje kolejną osobę tak? *Kolejny Ziew*

Ups... *Budzi się snu*
*Ziew* Dużo mnie ominęło? Moja kolejka?
A więc. Wyzwanie...

Cześć koleżanko. Mamy teraz razem ceremonie... Wiesz co to znaczy?
Będziemy mądrzejsi i w końcu zrozumiemy wartość kokosa... :mrgreen:

Oż ty zły smoku

Tak, sorka że mnie nie było. Znowu w Sosnowcu byłem, ponieważ do świetnych miejsc się wraca czyż nie? Ale mniejsza o to, tym razem zaszalałem z survivalem. Rozbiłem namiot (nie udał się, ale i tak było zabawnie) i niedźwiedzie grały ze mną karty, ale zamiast kart były moje kości, ale to detal. Tym razem nie mam magnesików dla nikogo

66. Fajkę zapala.
xD

63. Nie śpi do rana

Cześć, właśnie wróciłem z Sosnowca. Wycieczki życia... Ops... Raczej o życie*
Ogólnie było fajnie, tak jak mi zapowiadano był mój materac, a menele z ławki... Ops ponownie... Obsługa z recepcji, pokazała mi cały Sosnowiec. Było kilka niedźwiedzi, które mnie poszarpały, ale ja ich nie mogłem, ponieważ były koloru kokosowego... Wracam z pamiątkami dla wszystkich członków. *W tym momencie, Eridor rozrzuca magnesy w kształcie kokosa (większość jest przepołowiona z niewiadomych powodów...) dla całego klubu*

Fasolka Przyznaje ponownie:

MEM DNIA

Świetny mem

Oznaczam go:

MEMEM MA DZIŚ!

MEM NA DZIŚ:

Dziękuje za kokos.
Byłem ostatnio w sklepie, w celu zakupienia mleczka kokosowego, ponieważ się skaleczyłem.
I wiecie co się okazało?!?!
Mówili że nie mają mleczka...
I co ja teraz pocznę, umrę z głodu, jak na niewolni... kadeta przystało?
... Pomocy ...