Witam Szanownych Państwa w kolejnej edycji naszego wspaniałego programu Randka w Ciemno! Zanim zaczniemy opowiem co nieco o obowiązujących tu zasadach.
1. Trzy samce przysyłają krótkie opisy samych siebie na PW osoby prowadzącej
2. Nikt nie wie kim oni są
3. W temacie odpisuje jedna samica, która podaje swój krótki opis. Następnie zadaje jakieś pytanie i prosi o odpowiedź kandydata 1, 2 lub 3
4. Kandydat podaje osobie prowadzącej odpowiedź na to pytanie na PW, a osoba prowadząca wkleja jego odpowiedź do tego tematu
5. Podobnie ma się rzecz z pozostałymi kandydatami
6. Samica może zadać samcom łącznie do 6 pytań, po jednym naraz
7. Osoba prowadząca na koniec wkleja do tematu opisy wszystkich trzech samców i podsumowanie ich odpowiedzi na pytania
8. Samica wybiera jednego z trzech kandydatów, najpierw w temacie odpisuje dwóch samców, których nie wybrała, żegnają się i odchodzą
9. Na koniec pokazuje się jej szczęśliwy wybranek i idą razem na randkę
10 Następną osobą prowadzącą program zostaje ów wybrany poprzednio samiec, opowiada krótko o odbytej randce i rozpoczyna prowadzenie następnej edycji programu Randka w Ciemno, tym razem z samcem, który ma wybrać sobie samicę na randkę
11. I dalej wszystko idzie tak samo jak w poprzednich punktach
12. Na przemian jest edycja RwC dla samców i dla samic
Skoro wszystko jasne, to zaczynamy! Osobą prowadzącą jest obecnie Majestatyczna Łuska, a wyboru super okazu samca na randkę dokona...
(czekam na pierwszą odważną samicę)
Autor: Miętowa Zamieć
_________________
''Chciałabym być ptakiem, umieć odlecieć dalej niż inni,
Ponad szarość dnia i codzienność,
Wspinając się na górę i już nigdy z niej nie spadać,
Przerwać pasmo niepowodzenia.
Chciałabymuzdrawiać z samotności,
Darowaćuśmiech,
Zmienićświat i bezwzględną rzeczywistość.
Chciałabym by łzy nie istniały,
By słońce tylko wschodziło,
I swoimi promieniami cieszyło by to o czymmarzę,
Snem się tylko nie okazało,
Kiedy otworzę oczy.''
Atuty
~
~
~
~
Ostatnio zmieniony przez Bławatek 2014-01-12, 14:24, w całości zmieniany 1 raz
Dumna smoczyca, honorowa, nie znosi zmian, ale lubi pisklęta >D Łatwo ją obrazić, jest dość próżna, zawsze stara się być najlepsza. Bywa egoistyczna i wredna, ale potrafi kochać, całym sercem.
I strasznie nienawidzi maddary, o.
I jest puszysta!
Kandydat nr 2 napisał/a:Cóż znając charakter Mruczącej wybór nie byłby łatwy. To musiałoby być coś cennego, oryginalnego. Coś co spodobałoby jej się. Raczej kamień szlachetny odpada bo każda samica może sama go zdobyć. Ewentualnie naszyjnik, kolczyk czy coś z tych kamieni. Można by coś wyczarować, ale to też Mrucząca na pewno dałaby radę sama zrobić. Mięso? Kiczowaty prezent, a już na pewno nie dla Łowcy. Rzadki, piękny kwiat? Albo grudka złota od Immanora? Najlepiej to o co poprosiłaby ona sama.
Pozostałe pytania: 5/6
Ostatnio zmieniony przez Zachodząca Łuska 2014-04-18, 16:07, w całości zmieniany 1 raz
Kandydat nr 3 napisał/a:Cóż, to w głównej mierze zależy od tego, jak Mruczek zachowywałaby się w stosunku do mnie i traktowała mnie. Uznając, że dobrze byśmy się już znali, będąc parą, z pewnością często z ust nas obu padałyby docinki i złośliwości, jednakowoż mielibyśmy bardzo pikantne i udane pożycie łóżkowe. Nie jestem typem romantyka, czułe słówka raczej by nie padały, ale nadrabiałbym to czynami i z pewnością bronił nie tylko przed niebezpieczeństwem, ale i obrazą. A każdemu innemu adoratorowi Twej osóbki wydrapałbym ślepia.
Kandydat nr 1 napisał/a:To zależy co chciałby ten ktoś zrobić. Jeśli to byłoby coś poważnego pewnie nie wahałbym się go zabić w obronie Mruczącej. Jeśli nie - pozostałbym jedynie przy pokonaniu go i pokazaniu, że nie powinien tak robić, bo może się to skończyć o wiele gorzej.
Kandydat nr 1 napisał/a:Okazywać to? Może jakoś się da, ale lepiej tego nie robić. Po co to komu? Lepiej żaby nikt nie dowiedział się o tym nikt inny, a okazywanie uczuć może do tego doprowadzić. Więc nie robiłbym nic, przynajmniej w obecności innych.
Kandydat nr 2 napisał/a:Okazywałbym uczucia ale nie do przesady bo to na pewno zaczynałoby ją denerwować. Pewnie prawiłbym sporo komplementów ale bez podlizywania się. Oddawałbym swoje łupy z polowań na przykład kamienie. Jeśli by tego chciała to siedzielibyśmy obok siebie na zebraniach i ceremoniach. Troszczyłbym się o jej zdrowie i wyręczał w niektórych czynnościach ale także w granicach rozsądku. Oczywiście przytulaski i całuski. No i chwaliłbym się przed innymi samcami jaką to mam wspaniałą partnerkę. Ulegałbym w wielu sprawach choć może nie we wszystkich.
Kandydat nr 3 napisał/a:Nie byłoby na pewno wielkich wyznań czy czułych słówek. Sam fakt, że spałabyś obok mnie i przebywała ze mną, stawiałby cię na pozycji kogoś istotnego. Broniłbym cię do ostatniej kropli krwi oraz dbałbym o wszystkie potrzeby. Miałabyś moje zaufanie, na brak cielesnych doznań też byś nie narzekała.
Tym oto sposobem wykorzystałaś wszystkie pytania, więc podaję opisy!
Jedynka napisał/a:Smok ten na pierwszy rzut oka nie wydaje się zbyt przyjemny. Zwykle nie okazuje swoich uczuć, choć gdzieś w środku jednak je posiada. Zdecydowanie jest typem samotnika, woli trzymać się z daleka od innych smoków, nawet własnego stada. Mimo to, czasami można odnaleźć w nim jakieś pozytywne cechy. Ujawniają się one jednak bardzo rzadko, jedynie w towarzystwie najbardziej zaufanych mu stworzeń.
Dwójka napisał/a:Istota z natury spokojna. Choć bywają chwile gdy wprost roznosi ją energia. Kulturalna i miła. Jest też totalną, wiecznie uśmiechniętą optymistką. Za maddarą nie przepada ale ją toleruje. Co innego magiczne impulsy, albo mowa mentalna. Koszmar! Przyjaznie nastawiona do całego świata. Nie cierpi do nikogo urazy, chyba że ktoś ją naprawdę skrzywdzi.
Trójka napisał/a:Wredny, cyniczny i złośliwy - to na pierwszy rzut oka. Sarkazm i ironia to jego język. Jest niezwykle sadystyczny i lubuje się w okrucieństwie. Kąpiel w krwi wrogów (lub niewinnych) gdyby mógł, serwowałby sobie codziennie. Wbrew pozorom, niekoniecznie jednak lubi siłowe rozwiązania. Woli działać umysłem, posuwając się do podstępów i knując intrygi. Drwi z honoru, bez problemu mogąc kłamać i oszukiwać. Jeśli chodzi o sprawy łóżkowe, jest dość liberalny. Nieistotna dla niego płeć czy wiek - jeśli ma ochotę, to bierze. Lekko szalony i obłąkany, może zdawać się być niezrównoważonym. Lubi ryzyko. Uwielbia czarny humor, może nawet dla innych niesmaczny. Wbrew pozorom, często żartuje i wcale nie próbuje udawać mrocznego. Po prostu jest Walę się w głowę kubkiem po herbacie.. Nie lubi pytać, nigdy nie prosi, nie przeprasza i nie dziękuje, jednak umie wyrażać te słowa czynami. Tak samo "sympatycznie" traktuje bliskich i rodzinę, lecz broniłby ich do ostatniej kropli krwi, jak każdy Jestem znawcą języka łacińskiego!, który po prostu nie lubi okazywać uczuć. On sam twierdzi, że ich nie posiada, ale co on tam wie.
Wybieraj!
Ostatnio zmieniony przez Zachodząca Łuska 2014-04-19, 10:53, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum